Kocham tylko tak
Wydawnictwo:
Kobiece
Autor:
Kate Sterritt
Tytuł
oryginalny: Love My Way
Rok
wydania: 2018
Liczba
stron: 320
„Emerson to dziewczyna
z problemami. Nie potrafi przestać ranić najbliższych jej osób, jakby jej
miłość była w pakiecie tylko z cierpieniem. Chce być wolna. Musi być wolna, to
silniejsze od niej!
Mereki to jej najlepszy przyjaciel. Jednak on wie, że dziewczyna jest jego bratnią duszą. Czy zgodzi na miłość na jej warunkach?”
Mereki to jej najlepszy przyjaciel. Jednak on wie, że dziewczyna jest jego bratnią duszą. Czy zgodzi na miłość na jej warunkach?”
Ożeż w mordę misia! Co to było?! Kompletnie nie spodziewałam
się tak dobrej pozycji! Liczyłam raczej na lekkie, niezobowiązujące romansideł
ko z irytującymi i płytkimi bohaterami, które jednak umili mi wieczór. Jak
mogłam się tak pomylić? „Kocham tylko tak” w żadnym razie nie można tak
określić. Ta książka jest po prostu piękna. I nie mówię tu tylko o tej obłędnej
okładce.
Kate Sterritt napisała cudowną historię, która poruszyła
mnie do głębi. Jestem nią totalnie zauroczona, zresztą jak i bohaterami. Wszyscy
oni są pełnokrwiści i wiarygodni, z łatwością wzbudzali sympatię. Przeżywałam
ich losy z pełnym zaangażowaniem i rozbiciem emocjonalnym. Pewne ich zachowania
były dla mnie niekiedy nie zrozumiałe, ale to nadawało im tej osobliwości.
Całość została przedstawiona w lekkim i przyjemnym stylu, co tylko ułatwiało
błyskawiczne pochłanianie stron. Nawet nie wiem, kiedy dobrnęłam do końcowych
stron. Wiem jedynie, że nastąpiło to zbyt szybko i to chyba jedyny minus tego
wszystkiego. Nie spodziewałam się tak zaskakujących obrotów sytuacji, czy tak miażdżących
wydarzeń. To zdecydowanie coś więcej, niż mdła poczytajka. Myślę, że jeszcze
niejednokrotnie, z czystą przyjemnością, do niej wrócę.
Serdecznie dziękuję za egzemplarz Wydawnictwo Kobiece.
Komentarze
Prześlij komentarz