Żmijowisko

Wydawnictwo: Marginesy
Autor: Wojciech Chmielarz
Tytuł oryginalny: Żmijowisko
Data wydania: 9 maja 2018
Liczba stron: 480

 „Ostatnie wspólne wakacje... Tragedia, która niszczy. Czas, który nie przynosi pocieszenia. Koniec, od którego nie ma ucieczki.
Grupa trzydziestolatków, przyjaciół ze studiów, co roku wyjeżdża wspólnie ze swoimi rodzinami na wakacje. Tym razem trafiają do zagubionej wśród jezior i lasów agroturystyki w niewielkiej wsi Żmijowisko. Bawią się jak zwykle – odreagowując stres szybkiego wielkomiejskiego życia. Jest alkohol, są narkotyki. A także skrywane od lat urazy, dawne uczucia i wzajemne pretensje.
Podczas jednej z mocno zakrapianych imprez ktoś kogoś prawie topi. Wywiązuje się kłótnia, podczas której otwierają się dawne rany. Następnego dnia córka jednej z par, piętnastoletnia Ada, znika. Pomimo poszukiwań nikomu nie udaje się jej odnaleźć. Rozpływa się w powietrzu.
„Ada była ciągle najważniejsza. Każdego dnia o niej myślałem, każdego. O tym, co się stało. O tym, co moglibyśmy zrobić inaczej.”
Rok później jej ojciec wraca do Żmijowiska, by podjąć ostatnią próbę odnalezienia córki. Przez te dwanaście miesięcy znienawidziła go cała Polska. Ale – jak się okazuje – nie wraca tam sam…”

   „Zmijowoskiem” zachwycało się sporo osób z bookstagramowej społeczności, więc przysiadałam do jej lektury z niemałą ekscytacją i ogromnymi oczekiwaniami. Tym bardziej, że już sam opis elektryzuje.

   Moje nadzieje w większości zostały spełnione, choć nie obyło się bez kilku rozczarowań. Jednak nie były one takie znaczące. Czułam się trochę zdezorientowana przez obecną w fabule wielowątkowość oraz  przeskoki w czasie. Retrospekcja pozwalają przybliżyć całą historię, żeby się odnaleźć, ale tutaj były jakby zbyt nagłe. W sumie to jedyny mankamenty, które dały mi się we znaki podczas lektury. Fabuła jest tak ciekawa i pełna zaskakujących zwrotów wydarzeń. Już po kilkunastu stronach wciągnęłam się w lekturę i z zaangażowaniem pochłaniałam kolejne strony. Wojciech Chmielarz zgromadził w swojej książce tyle absorbujących niejasności oraz tajemnic.Tym samym wymógł na czytelniku skupienie się na lekturze. Bohaterowie bywają odpychający, jednak są realistyczni.  Skupił się na mozolnym zbudowaniu ich psychiki, nadał im wyrazistej głębi. Chmielarz szczerze i dobrze przedstawił Nasze polskie realia. Myślę, że w przyszłości z chęcią sięgnę po jakieś inne książki jego autorstwa.

    Ta książka dostarczy rozrywki niejednemu miłośnikowi dobrego thrillera.

Serdecznie dziękuję za egzemplarz księgarni internetowej Livro.pl


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cykl: Marek Berner

Cykl: Dziesięć płytkich oddechów

Mój zawodnik