Wendeta
Wydawnictwo:
Dreams
Serdecznie dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Dreams.
Autor:
Lisa Harris
Tytuł
oryginalny: Vendetta
Data
wydania: 12 września 2017
Liczba
stron: 368
Nikki Boyd jest najlepszą agentką Oddziału Specjalnego ds.
Osób Zaginionych w stanie Tennessee. Jej motorem napędowym do pracy jest
nierozwiązana sprawa zaginięcia jej własnej siostry, która stanowi dla niej
zagadkę już od przeszło dziesięciu lat. Wspomnienie o tym wydarzeniu bardzo ją
motywuje i dodaje jej zaciętości. Kobieta czuje się winna, bo to ona miała
odebrać siostrę ze szkoły, ale niestety spóźniła się kilka minut. I właśnie te
kilka minut zaważyło na całym jej życiu.
Teraz agentka wybiera się w góry, wraz ze swoim przyjacielem
Taylerem, byłym i bardzo przystojnym żołnierzem, żeby uczcić rocznicę śmierci
jego żony i niegdysiejszej przyjaciółki Niki, Katie. Kobieta zginęła w
niefortunnym wypadku podczas wycieczki z mężem i synkiem. Był to ogromny cios
dla Taylera, który boleśnie odczuł stratę partnerki i nie mógł sobie darować, że nie był w stanie
jej uratować. Wspólną wspinaczkę przerywa telefon od przełożonego Nikki, który
dzwoni i informuje ją o najnowszej sprawie. Zaginęła młoda dziewczyna, która
przyjechała w góry świętować swoje szesnaste urodziny z przyjaciółmi.
Nikki przejmuje sprawę i rozpoczyna śledztwo. Na miejscu
przestępstwa znajduje fotografię nastolatki, zrobioną przestarzałym aparatem
marki Polaroid. W jednej chwili wspomnienia uderzają w nią jak lawina. Podobną
fotografię widziała dziesięć lat temu…
Już po przeczytaniu opisu byłam niesamowicie zaintrygowana
tą książką, chociaż to okładka przyciągnęła mnie do niej pierwsza. I wicie co? Nie zawiodłam się, ta książka
zapewnia solidną dawkę mocnych wrażeń.
Książką wciąga już od pierwszych stron. Fabuła jest
poprowadzony w ciekawy i przemyślany sposób. Autorka powoli wciąga czytelnika w
swoją historię. Jednocześnie opowiada o tym co się dzieje teraz, jak i powraca
do przeszłości bohaterki. Co było naprawdę interesującym zabiegiem, choć w tych
momentach akcja hamowała. W książce oprócz wątku kryminalnego i obyczajowego
pojawiła się również kwestia wiary w Boga. Co mnie całkowicie zaskoczyło.
Jestem osobą niewierzącą i zwykle krzywię się, gdy znajduję ten motyw w
literaturze. Jednak tutaj nie był nachalny, nie wysuwał się na pierwszy plan.
Był subtelny i nadawał całej historii realności. Treść z łatwością się p Lisa
Harris posługuje się lekkim i przystępnym piórem, więc z przyjemnością
pochłania się absorbującą treść. Przez decydowanie większą ilość stron akcja
pędzi na łeb, na szyję. Co w dużej mierze utrudnia oderwania się od lektury.
Zupełnie nie spodziewałam się, że ta lektura tak mi przypadnie do gustu.
Komentarze
Prześlij komentarz