Osaczona
Wydanwictwo: Sonia Draga, Młody Book
Autor:
Teri Terry
Tytuł oryginalny: Shattered
Data
wydania: 9 maja 2018
Liczba
stron: 336
Nareszcie!
Już nie mogłam się doczekać tej lektury. Autorka tak kończy
swoje książki, pozostawia akcje praktycznie w samym jej środku i każe
czytelnikowi czekać, aż do kolejnej części. Ciąg dalszy jest potrzebny
natychmiast. Co jest ogromną katorgą, bo
historia Kyli jest niesamowicie frapująca. Zazdroszczę wszystkim tym, którzy dopiero będą
się brać za czytanie tej serii i wszystkie tomy będą mieli pod nosem.
Jednocześnie kocham Teri Terry i nienawidzę, za to co robi z
czytelnikiem. Tak bardzo chciałam już
poznać finał, jak i również starałam się jak najdłużej odwlekać moment, w
którym przewinę ostatnią kartkę. Co nie
było wcale takie łatwe. Co to to nie! Autorka już zadbała o to, aby ciężko było
się oderwać od lektury. Idealnie pogrywa sobie z czytelnikiem w kotka i myszkę.
Pozwala, żeby w naszym umyśle pojawiło się łudzące wrażenie pewności dalszych
losów, po czym funduje zaskakujący i nieprzewidywalny zwrot akcji! Mi nawet
nie przyszły by do głowy takie obroty wydarzeń, które się tutaj przewijają. Jestem
pod wrażeniem pomysłowości Teri. Jakby
zachwytów było mało, to jest jeszcze coś, co ogromnie sobie tutaj cenię.
Mianowicie jest to postać urzekającej Kyli. Jak to często bywa w tego typu literaturze,
główne bohaterki niemiłosiernie irytują i doprowadzają do szału. Na szczęście
tutaj zostały mi oszczędzone takie emocje i Kylę darzę ogromną sympatią. Nie
jest pozbawioną mózgu i trzeźwości umysłu nastolatką. Jej zachowania są
racjonalne. Odnosi się wrażenie, że jest autentyczna i realna.
Naprawdę ciężko było mi się rozstać z tą trylogią, choć
wiem, że wszystko co dobre nie trwa wiecznie. W sumie lepiej skończyć w
odpowiednim momencie i pozostawić po sobie dobre wrażenie. Niczego tak bardzo
nie trawię jak autorów, którzy po sukcesie poprzednich książek starają się na
siłę coś napisać, byle wykorzystać popularność swojego nazwiska i zarobić. Teri
Terry pokazała, że potrafi skończyć w odpowiednim momencie. Każda kolejna część
utrzymywała poziom poprzedniej, a nawet go podnosiła. Całość jest jak najbardziej przemyślana i dopracowana. „Zresetowana” ląduje na
mojej liście najukochańszych serii/trylogii i myślę, że od czasu, do czasu będę
do niej wracać i nękać Was wspomnieniami o niej. Zdecydowanie polecam!
Serdecznie dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Młody Book, Sonia Draga.
Zdecydowanie mam ochotę na tę serię! Muszę ją przeczytać! :)
OdpowiedzUsuń