Koniec lata
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Autor:
Anders de la Motte
Tytuł
oryginalny: Slutet på sommaren
Data
wydania: 15 lutego 2018
Liczba
stron: 384
Rok 1983. Pewnego letniego wieczoru z gospodarstwa w Skanii
znika mały Billy. Pięciolatek bawił się w ogrodzie, gdy w pogoni za króliczkiem
pognał w pole kukurydzy. Rozpoczynają się poszukiwania, w których bierze udział
cała okolica. Niestety nie przynoszą one żadnych rezultatów, nie ma żadnego
śladu po chłopczyku. Zostaje wszczęte nieudolne śledztwo, które wkrótce zostaje
umorzone.
Mija dwadzieścia lat od tego strasznego wydarzenia
wydarzenia. Weronika, starsza siostra Billyego, jest na spotkaniu grupy
terapeutycznej dla osób, które przeżyły utratę bliskiej osoby. W pewnym momencie
nieznajomy mężczyzna wspomina przypadek jej brata, przywołując tym samym
bolesne wspomnienia. Powracają pytania, które pozostawiono bez odpowiedzi.
Anders de la Motte stworzył wiarygodną historię, które dosłownie
uderza w przeciwnika. Jest przepełniona wszechogarniającym wyrzutami sumienia, bólem,
tęsknotą, żalem, smutkiem. Podczas czytania niezauważenie wchodzi się w
melancholijnie ponury nastrój. Autor posługuje się lekkim i przyjemnym w
odbiorze piórem, więc z łatwością pochłania się treść w błyskawicznym tempie.
Tym bardziej, że cała historia jest naprawdę intrygująca. Jestem mile
zaskoczona tą książką. Nie spodziewałam się, że będzie taka dobra i że tak
bardzo trafi w mój czytelniczy gust. Anders de la Motte swoim dziełem pokazuje
jak destrukcyjne dla innych członków rodziny jest zaginięcie bliskiego. To jedna z tych lektur, za które warto się
zabrać.
Serdecznie dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Czarna Owca.
Komentarze
Prześlij komentarz