PRZEDPREMIEROWO: Kobieta w oknie

 Wydawnictwo: W.A.B
Autor: A.J Finn
Tytuł oryginalny: The Women in the Window
Data wydania: 2 luty 2018
Liczba stron: 416

Anna Fox z zawodu jest terapeutka dziecięcą. Mająca niegdyś wielu małych pacjentów, teraz pozostająca praktycznie bez pracy. Kobieta cierpi na wyjątkowo uciążliwą chorobę, jaką jest agorafobia. Na myśl o wyjściu na zewnątrz i znalezieniu się na otwartej przestrzeni, odczuwa wręcz irracjonalny lęk. Z tego też powodu od wielu miesięcy nie wyściubiła nosa z domu. Niedawno przeżyta tragedia doprowadziła do tego, że oprócz napadów lękowych kobieta przyjmuje leki popijając je alkoholem. Jej jedynymi zajęciami po stracie szczęśliwej rodziny i pracy, są Internet, telewizor bądź aparat fotograficzny, za którego pomocą  szpieguje swoich sąsiadów. Pozbawiona własnego życia coraz bardziej przeżywa i wczuwa się w cudze. Jej szczególną uwagę przyciąga rodzina mieszkająca naprzeciwko i stosunkowo nowa w tej okolicy, Russellowie. Bardzo przypominają jej oni rodzinę, którą jeszcze do niedawna sama posiadała. Życie sąsiadów zdaje się być idealne, bez żadnej skazy. Jednak pozory mylą. Pewnej nocy, przez okno ich domu dostrzega coś przerażającego, coś czego na pewno nie powinna była ujrzeć. Od tego momentu Anna już sama nie wie co jest prawdą, a co wytworem jej otępiałej lekami wyobraźni – jak sugerują inni.


A.J. Finn stworzyła naprawdę fajny psychologiczny thriller, z iście mrocznym klimatem. Daje nam możliwość choć po części zasmakowania życia Anny, powolnie i mozolnie przedstawia jej życie, rzeczywistość, nękające ją lęki. Dlatego też początkowa akcja jest dość ospała, ale po czasie rusza z kopyta. Autorka rozpoczyna z czytelnikiem grę w kotka i myszkę, początkowo uspokaja naszą czujność, żeby później podrzucać nam jakieś tropy, które sprawiają, że mamy wrażenie jakobyśmy rozwikłali tę zagadkę. Nic bardziej mylnego, wszystkie spekulacje i domysły zostają rozwiewane. Finalny obrót sprawy i rozwiązanie tajemniczych wątków naprawdę zaskakuje. Autorka uzmysławia nam, że sprzed naszych oczu umyka wiele pozornie nieistotny rzeczy i, że nawet najdrobniejszy szczegół może wiele znaczyć. Koniec końców, jest to naprawdę emocjonująca i porywająca lektura. 

Serdecznie dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu W.A.B, Grupa Wydawnicza Foksal. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zapowiedź: Kochaj. 50 lekcji jak pokochać siebie, swoje życie i ludzi wokół.

Cykl: Marek Berner

Mój zawodnik