Zapisane w kartach
Wydawnictwo:
Initium
Tytuł
oryginalny: Etched In Bone
Data
wydania: 25 października 2017
Liczba
stron: 528
„Zapisane w kartach” jest piątym tomem serii „Inni”.
Niewiele czasu minęło odkąd Starsi stłumili powstanie
przeciwko innym i zemścili się na ludziach. Wiele miast zostało zdmuchniętych z
powierzchni ziemi, inna zaś całkowicie się wyludniły. Dziedziniec w Lakeside, który najmniej
ucierpiał, opanowany jest teraz nie tylko przez innych, ale też i ludzi im
usługujących. Wszystko układa się dobrze, aż do przyjazdu Cyrusa Montgomery, niezłego rzezimieszka. Z
niezapowiedzianą wizytą wpada również dwójka Starszych. Od tego czasu zaczyna
robić się naprawdę niebezpiecznie. Z kolei Meg stara się znaleźć sposób na
uniknięcie brzytwy, więc pracuje nad opanowaniem umiejętności przepowiadania
przyszłości, za pomocą kilku pomieszanych talii kart.
Anne Bishop po raz kolejny zafundowała nam mile spędzony
czas. Jednak nie tak dobry, jak poprzednio. Lekki i przystępne pióro Bishop
sprawia, że mimo braku wyraźnej akcji całość czyta się w ekspresowym tempie.
Opisy świetnie obrazują nakreślane sytuacje i miejsca. Odnosi się wrażenie, że bohaterowie są już
znudzeni, mniej w nich pasji i temperamentu. Nadal są złożeni i fascynujący,
ale ich blask jest już słabo wyczuwalny.Pojawiają się nowi bohaterowi, jednak
nie są tylko delikatnym urozmaiceniem. Nie odgrywają żadnych istotniejszych
ról. Jakby już tylko czekali na to, aż
będą mogli to skończyć i odpocząć. Wyraźnie było widać zwiększoną ilość
ociekających krwią momentów, ale ucierpiały na tym humorystyczne chwile,
których było zdecydowanie mniej.
Dziękuję Anne za to, że praktycznie wszystkie wątki zostały
wyjaśnione i nic nie będzie mi spędzać snu z powiek. Autorka pozostawiła sobie
otwartą furtkę, co jest widoczne w zakończeniu, które pozostawia spory
niedosyt. Mimo kilku mankamentów warto sięgnąć po tę część, która i tak jest
dobrym ukoronowaniem serii.
Komentarze
Prześlij komentarz