Pocałunek zdrajcy
Wydawnictwo:
Jaguar
Tytuł
oryginalny: The Traitor Kiss
Data
wydania: 25 października 2017
Liczba
stron: 472
Po śmierci ukochanego ojca, osierocona Sage Fowler zostaje
przygarnięta przez wujostwo. Wymagająca para stara się, wychować ją na przyszłą
oddaną żonę i perfekcyjną kurę domową. Jednak Sage nie jest takim typem, ona
nie chce zostać stłamszona przez jakiegoś mężczyznę. Inteligentna i bystra
dziewczyna, dokłada wszelkich starań, żeby udaremnić te próby.
W końcu dziewczyna zostaje odesłana do owianej sławą swatki,
Darnessy Rodelle. I tam jej zachowanie jest niestosowane, a wizja rychłego
zamążpójścia zostaje odegnana. Gdy dociera do niej powaga jej niewłaściwego
zachowania, postanawia udać się ponownie do swatki, żeby przeprosić ją za swoje
zachowanie. Rozmowa pomiędzy obiema kobietami przybiera nieoczekiwany obrót,
bowiem Darnessa proponuje Sage pracę, którą ta przyjmuje po dłuższej chwili
namysłu. Od tej pory dziewczyna zajmuje się wyłapywaniem potencjalnych
kandydatów na mężów dla bogatych panien. Wkrótce podczas pracy trafia na kogoś,
kto może i jej zamącić w głowie i zmienić jej zdanie na temat ślubu.
Mamy tutaj kawał przyjemnej i relaksującej literatury. Erin
Beaty stworzyła zaskakującą i nieprzewidywaną powieść, która nie pędzi szlakiem
utartych schematów. Fabuła jest dość oryginalna i naprawdę wciągająca. Klimatyczne
średniowieczne realia, które to tak uwielbiam, zostały naprawdę dobrze ukazane.
Dynamiczna akcja, pełnie nieoczekiwanych i niespodziewanych zwrotów wydarzeń
nie pozwalała się nudzić. Te absorbujące intrygi i sekrety, nie pozwalały
oderwać się na dłużej od lektury. Trzyosobowa narracja pozwala na szerszy
podgląd sytuacji i wydarzeń. Styl Beaty jest lekki i przystępny. W książce brak
jest jakichkolwiek nużących opisów, a dialogi są realistyczne. Wątek miłosny
urzeka, a polityczny wprowadza nieco napięcia. Całość układa się w spójną i
dopracowaną całość. Moje uwielbienie wzbudziła zadziorna i uparta główna
bohaterka. Jest niezwykle temperamentna i charakterna, nie da się jej nie
polubić. Sage jest kolejną nastoletnią postacią, która nie jest wykreowana na
kolejnego niedojrzałego bezmózga. Ogromny plus dla autorki za kreację
wyrazistych i barwnych postaci.
Serdecznie dziękuję za egzemplarz Wydawnictwu Jaguar.
Komentarze
Prześlij komentarz