Co się zdarzyło w Lake Falls



Wydawnictwo: Lemoniada
Data wydania: 21 czerwca 2017
Liczba stron: 400

„W tym pocałunku było coś odrażająco nachalnego, odebrała go prawie jak gwałt.


   Uciekające od nieudanego małżeństwa z psychopatycznym partnerem, Vic  i jej kilkuletnia córeczka, trafiają do Lake Falls. Lake Falls to jedno z tych obleganych latem przez turystów, a zimą cichych i spokojnych zamieszkałych tubylców miasteczek.  Wszystko idzie w świetnym kierunku, przyszłość zapowiada się szczęśliwie i spokojnie, aż do momentu, gdy Vic dowiaduje się o śmiertelnej chorobie swojej córeczki. Wtedy pojawia się tajemniczy mężczyzna, które proponuje pomoc przy uratowaniu  dziecka. Kobieta i zagadkowy nieznajomy zawierają umowę, której ponura strona diametralnie zmieni wszystko. Na jaw wyjdzie skrzętnie skrywana mroczna tajemnica Lake Falls.

 „Jeśli jest choć jedna szansa na miliard, trzeba  ją wykorzystać, bo najgorszy jest grzech zaniechania.”

    „Co się zdarzyło w Lake Falls” to jedna z tych książek, które pochłania się bez świadomości upływającego czasu. Naprawdę ciekawie opowiedziana historia i w miarę porządne dialogi zdecydowanie to ułatwiały. Jedynie czasami stopowały mnie przedłużające się opisy i irytacja wzbudzona przez głównych bohaterów, którzy mimo wzbudzania sprzecznych uczuć byli dość barwni i dopracowani.
   Dało się wyczuć brak utrzymania stosownego napięcia. Owszem pochłaniałam treść, jednak  bez zawrotnej prędkości spowodowanej nakręceniem i zawirowaniem myśli, pragnąc jak najszybszego rozstrzygnięcia sprawy.  W tej książce naprawdę wiele się dzieje, obecny jest lekki deszczyk grozy, ale brakuje  takiego porządnego powiewu, który by wstrząsnął czytelnikiem. A którego większość by oczekiwała po tajemniczym nocnym łowcy i maleńkim miasteczkiem, które skrywa niejedną tajemnicę.  
   Książka idealna dla osób, które nie przepadają się bać i fascynują ich wampiry. Autor przedstawia  kolejny ciekawy obraz  tych mitycznych krwiopijców.

Serdecznie dziękuję za egzemplarz Grupa Wydawnicza Literatura Inspiruje.

Komentarze

  1. Powiem szczerze, że choć nie jestem w stu procentach pewna mojego zainteresowania tą pozycją, coś mnie w niej intryguje :D Ciekawi mnie, cóż to za diabelna umowa i co za sobą niesie :D

    Pozdrawiam serdecznie!
    Cass z Cozy Universe

    OdpowiedzUsuń
  2. To może być naprawdę ciekawe. Muszę po nią sięgnąć. 😁
    http://zakatek-ksiazkoholiczki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Cykl: Marek Berner

Cykl: Dziesięć płytkich oddechów

Mój zawodnik