Zaklinacz - Początek, Wyprawa, Bitwa
Autor:
Taran Matharu
Tytuł
oryginalny: Summoner: The Novice
Data
wydania: 7 październik 2015
Liczba
stron: 400
Fletcher jest z pozoru zwyczajnym nastolatkiem. Przed laty
został porzucony przez matkę pod bramą Skór, wówczas nikt nie chciał go
przygarnąć. Jedynie starszy kowal Berdon zlitował się nad bezbronnym dzieckiem
i przyjął go pod swój dach. Od tej pory Fletcher uczył się fachu pod okiem
przybranego ojca. Młodzieniec nie ma lekko, we wsi są chłopcy, którzy
skutecznie uprzykrzają mu życie. Przełom
przychodzi wraz z przybyciem do wioski starego żołnierza, który ma do sprzedania
księgę na dorocznym jarmarku. To właśnie dzięki niemu w ręce Fletchera wpada
Księga Zaklinacza, która całkowicie odmieni życie chłopaka, bowiem za jej
sprawą jest w stanie przywołać magiczne istoty. Wkrótce zmuszony jest uciekać z
rodzinnej osady, aby uniknąć straszliwej kary za przyparcie ataku na jednego z
mieszkańców. Tym sposobem nieopatrznie trafia do Akademii Vocanów, w której
razem z podobnymi sobie, będzie doskonalić się w roli zaklinacza.
Data
wydania: 16 czerwca 2016
Liczba
stron: 400
Przeszło rok temu odbył się turniej, a Fletcher został
oskarżony o próbę zabójstwa Didrica, jednego z mieszkańców Skór. Od tego czasu
młodzieniec przebywa zamknięty w lochu, w oczekiwaniu na proces, którego wyrok
będzie decydował o jego dalszych losach. Podczas rozprawy chłopak poznaje
samego króla, a na jaw wychodzi wiele nieoczekiwanych faktów, które dotyczą
jego przeszłości i do tej pory zagadkowego pochodzenia. Władca zleca
absolwentom Akademii Vocanów niebezpieczną misję, od której zależy
bezpieczeństwo królestwa. Wyprawa prowadzi przez terytorium bezwzględnych i
nieprzewidywalnych Orków.
Data
wydania: 25 października 2017
Liczba
stron: 400
Eter. To właśnie tutaj Fletcher wraz z przyjaciółmi musi
podjąć śmiertelnie niebezpieczną walkę, która może ocalić jego świat. Ich
przeprawa pełna jest trudności i nieustannych problemów, które pojawiają się
jeden za drugim. Mimo tych niesprzyjających okoliczności młodzieniec wraz z
garstką żołnierzy, których ma u swego boku nie ucieka i mężnie stawia czoło
niebezpieczeństwu. Wytrwale dąży do pokonania bezwzględnego Orka, który
zniszczy wszystko, co tylko mogłoby boleśnie zranić Fletchera.
Taran Matharu stworzył naprawdę fajny cykl. Może i fabuła
nie jest niesamowicie oryginalna i nie wiadomo jak nieprzewidywalna, ale
autentycznie zaciekawia. Autor świetnie sobie radził z realistycznym
przedstawianiem świata, w którym się to wszystko odbywało. Opisy nie
przytłaczały ani nie zanudzały, podobała mi się ich wyraźna plastyczność. Samo
pióro autora jest lekkie i przystępne w odbiorze, przyjemnie pochłaniało się
stronę za stroną. Trzeci tom zdaje się być zrobiony trochę na takiego szybcika.
Brakuje w nim takiego stopniowego budowania napięcia i rozwijania akcji,
wszystko zdaje się być ograniczone i szybkie. Wyraźnie brakuje rozwinięcia
sytuacji, które w poprzednich tomach były zadowalające. Cała historia w
większości trzyma w napięciu i pochłania czytelnika. To za sprawą dobrze
zarysowanych nieznanych terytoriów i przemyślanych ryzykownych przygód. Na plus jest również delikatny i subtelny wątek
romantyczny, który nie zdominował tego co najważniejsze w tego typu
literaturze. Również główny bohater robi swoje, po prostu go uwielbiam. Jedynie
jego relacja z rodzicielką, była dla mnie trochę niezrozumiała. Jednak nie
zepsuło mi to wizerunku Fletchera i mojego uwielbienia do jego postaci. Seria
idealna dla fanów młodzieżowego fantasy.
Serdecznie dziękuję za egzemplarze Wydawnictwu Jaguar.
Serdecznie dziękuję za egzemplarze Wydawnictwu Jaguar.
Nie słyszałam do tej pory nic o tej serii, ale brzmi całkiem fajnie. Mam nadzieję, że wpadnie mi w ręce w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuń