Historia pewnej dziewczyny
Wydawnictwo: YA!
Autor: Sara Zarr
Tytuł oryginalny: Story of a Girl
Data wydania: 18 lipca 2018
Liczba stron: 272
"Przeszłość może okazać się Twoim największym wrogiem
Pacifica w stanie Kalifornia. Na restauracyjnym parkingu ojciec nakrywa swoją trzynastoletnią córkę i jej starszego chłopaka w jednoznacznej sytuacji. Nie potrzeba wiele czasu, by o tym wydarzeniu dowiedziała się cała okolica. Dziewczynie szybko przypięto łatkę, której nie może się pozbyć mimo upływu kolejnych lat, a od nieprzychylnych spojrzeń nie jest wolna nawet we własnym domu. Czeka ją trudna walka o zmianę osądu na jej temat i szansę na wyrwanie się z upokarzającej roli miejscowej puszczalskiej."
Z przykrością stwierdzam, że spotkałam się z ogromnym rozczarowaniem. Miałam spore oczekiwania co do tej książki. Liczyłam na wstrząsającą i poruszającą historię szkalowanej dziewczyny. Miałam również nadzieję, że wątek współżycia młodszej młodzieży zostanie jakoś bardziej rozwinięty. Chyba za dużo od niej wymagałam, ale ten opis i pomysł na fabułę miały ogromny potencjał.
Sara Zarr potraktowała po macoszemu te najciekawsze wątki, w zamian za to przedstawiła dwa miesiące z życia Deanny. Opowiedziała o jej krewnych i problemach w domu. Przez zdecydowanie większą część książki nic ciekawego ani wciągającego się nie dzieje. Bohaterowie to takie typowo papierowe postacie. Ich losy były mi zupełnie obojętne, a główna bohaterka wręcz napawała mnie niechęcią. Liczyłam na to, że będzie silna psychicznie i będzie świecić przykładem, dla osób w podobnej sytuacji. To taka mdła poczytajka, która raczej nie wzbudzi w czytelniku jakichś intensywniejszych emocji.
Autor: Sara Zarr
Tytuł oryginalny: Story of a Girl
Data wydania: 18 lipca 2018
Liczba stron: 272
"Przeszłość może okazać się Twoim największym wrogiem
Pacifica w stanie Kalifornia. Na restauracyjnym parkingu ojciec nakrywa swoją trzynastoletnią córkę i jej starszego chłopaka w jednoznacznej sytuacji. Nie potrzeba wiele czasu, by o tym wydarzeniu dowiedziała się cała okolica. Dziewczynie szybko przypięto łatkę, której nie może się pozbyć mimo upływu kolejnych lat, a od nieprzychylnych spojrzeń nie jest wolna nawet we własnym domu. Czeka ją trudna walka o zmianę osądu na jej temat i szansę na wyrwanie się z upokarzającej roli miejscowej puszczalskiej."
Z przykrością stwierdzam, że spotkałam się z ogromnym rozczarowaniem. Miałam spore oczekiwania co do tej książki. Liczyłam na wstrząsającą i poruszającą historię szkalowanej dziewczyny. Miałam również nadzieję, że wątek współżycia młodszej młodzieży zostanie jakoś bardziej rozwinięty. Chyba za dużo od niej wymagałam, ale ten opis i pomysł na fabułę miały ogromny potencjał.
Sara Zarr potraktowała po macoszemu te najciekawsze wątki, w zamian za to przedstawiła dwa miesiące z życia Deanny. Opowiedziała o jej krewnych i problemach w domu. Przez zdecydowanie większą część książki nic ciekawego ani wciągającego się nie dzieje. Bohaterowie to takie typowo papierowe postacie. Ich losy były mi zupełnie obojętne, a główna bohaterka wręcz napawała mnie niechęcią. Liczyłam na to, że będzie silna psychicznie i będzie świecić przykładem, dla osób w podobnej sytuacji. To taka mdła poczytajka, która raczej nie wzbudzi w czytelniku jakichś intensywniejszych emocji.
Serdecznie dziękuję za egzemplarz Wydawnictwo YA!.
Komentarze
Prześlij komentarz