Książę w wielkim mieście
Wydawnictwo: Filia
Autor: Emma Chase
Tytuł oryginalny: Royally Screwed
Data wydania: 4 kwietnia 2018
Liczba stron: 400
„Nicholas Arthur Frederick Edward Pembrook, następca tronu
Wessco, znany też jako Jego Seksowna Mość, jest niebywale czarujący, okrutnie
przystojny i bezwstydnie arogancki – chociaż o to nietrudno, kiedy wszyscy
kłaniają mu się w pas.
Jednak pewnego śnieżnego wieczoru na Manhattanie książę poznaje piękną brunetkę, która nie postępuje jak reszta kobiet. Zamiast dygać, rzuca mu ciastem w twarz.
Nicholas pragnie dowiedzieć się, czy dziewczyna jest tak dobra jak jej wypiek. A królewski potomek przyzwyczajony jest, by dostawać wszystko, czego zapragnie.
Olivia Hammond nigdy nie marzyła, by spotykać się z księciem.
Królowa nie aprobuje szalenie nieodpowiednich wybryków dziedzica, nieustępliwi paparazzi ich śledzą, a opinia publiczna ocenia każdy krok. Choć rodzina królewska zmieniła karety na rolls-royce’y i już dawno nie ścięto nikomu głowy, to ich członkowie nie są skłonni zaakceptować zwykłej, przeciętnej dziewczyny.
Jednak dla Olivii młody mężczyzna wart jest wysiłku.
Cały świat przyglądał się dorastaniu księcia, a w tej chwili wszyscy czekają na królewski ożenek. Przychodzi jednak chwila, gdy Nicholas musi zdecydować kim jest i, co ważniejsze, kim chce być.
Królem… czy mężczyzną na zawsze zakochanym w Olivii”
Jednak pewnego śnieżnego wieczoru na Manhattanie książę poznaje piękną brunetkę, która nie postępuje jak reszta kobiet. Zamiast dygać, rzuca mu ciastem w twarz.
Nicholas pragnie dowiedzieć się, czy dziewczyna jest tak dobra jak jej wypiek. A królewski potomek przyzwyczajony jest, by dostawać wszystko, czego zapragnie.
Olivia Hammond nigdy nie marzyła, by spotykać się z księciem.
Królowa nie aprobuje szalenie nieodpowiednich wybryków dziedzica, nieustępliwi paparazzi ich śledzą, a opinia publiczna ocenia każdy krok. Choć rodzina królewska zmieniła karety na rolls-royce’y i już dawno nie ścięto nikomu głowy, to ich członkowie nie są skłonni zaakceptować zwykłej, przeciętnej dziewczyny.
Jednak dla Olivii młody mężczyzna wart jest wysiłku.
Cały świat przyglądał się dorastaniu księcia, a w tej chwili wszyscy czekają na królewski ożenek. Przychodzi jednak chwila, gdy Nicholas musi zdecydować kim jest i, co ważniejsze, kim chce być.
Królem… czy mężczyzną na zawsze zakochanym w Olivii”
Nie jest to książka, po której spodziewałam się jakiejś
niesamowicie oryginalnej historii, łamiącej dotychczasowe standardy. W ogóle
nie rozumiem osób, które oczekują tego po książkach klasyfikujących się do
romansów.
„Książę w wielkim mieście” już samą okładką, jak i również
tytułem wskazuje, że jest taką bajkową historią. Taką, w której „żyli długo i
szczęśliwie” jest wrę oczekiwane. Jak można było się spodziewać całość nie jest
niesamowicie nieprzewidywalna, a finał nie zbija z tropu, ani nie zaskakuje.
Ale to nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Losy Nichalas’a i Olivii
autentycznie mnie zaciekawiły i wciągnęły. Książkę jest postacią przepełnioną
poczuciem humoru i urokiem, a Olivia jest taką zwyczajną dziewczyną, która
początkowo mu nie ulega. Pomiędzy nimi odczuwalna jest chemia. Ich relacja przeradza
się z droczenia się w coś więcej. Ich uczucie dojrzewało naturalnie, nie
odbywało się to w sztucznie błyskawicznym tempie. Polubiłam ich i z ekscytacją
obserwowałam ich poczynania. Książkę czyta się szybko i lekko. Autorka
posługuje się prostym i przyjemnym piórem, co w znacznej mierze ułatwiało
wciągnięcie się w lekturę. Końcówki naprawdę mnie poruszyła. Dotknęła tej
romantycznej cząsteczki mojej duszy.
Ja jestem całkowicie oczarowana tą lukrowaną, bajkową i mało
realną historią. W życiu potrzebujemy takich chwil oderwania się od
rzeczywistości i zatopienia w fantazyjnym świecie. „Książę w wielkim mieście”
była dla mnie taką przepustką do tego.
Serdecznie dziękuję za egzemplarz księgarni internetowej Livro.pl
Komentarze
Prześlij komentarz