Rycerze Pożyczonego Mroku. Tom 1, Tom 2

Wydawnictwo: Jaguar
Autor: Dave Rudden

Tytuł oryginalny: The Knight of the Borrowed Dark
Data wydania: 27 września 2017
Liczba stron: 312
Tom: 1

   Denizen Hardwick jest z pozoru zwyczajnym nastolatkiem. Chłopiec został całkowicie osierocony i aktualnie przebywa w sierocińcu. Nie liczy na to, że jego sytuacja się poprawi czy ulegnie jakiejś zmianie. Nawet nie spodziewał się, jak życie może go niespodziewanie zaskoczyć. W dniu swoich urodzin dowiaduje się, że jest jednym z członków należących do tajnego Zakonu, walczącego z mrocznymi cienistymi Potworami. Stwory są poważnym zagrożeniem dla ludzkości. Przed Denizen ustawiają się coraz to nowsze i śmiertelnie niebezpieczne wyzwania, którym musi sprostać, żeby przeżyć i uratować innych.

Tytuł oryginalny: Knights of the Borrowed Dark. The Forever Court
Liczba stron: 380
Tom. 2

   Kilka miesięcy po wydarzeniach z pierwszego tomu. Wydaje się, że zapanował względny spokój. Jedynie Denizen boryka się z darem, otrzymanym od córki Bezkresnego Króla. Młodzieniec ma świadomość, iż jest on zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Wkrótce, zupełnie niespodziewanie, do Rycerzy Pożyczonego Mroku trafia zaproszenie dla Denizena, od królewskiego dworu. Król chce mu podziękować za ocalenie jego córki. Owe zaproszenie jest niebywałym zaszczytem albo niebezpieczną pułapką. Jakby tego było mało, okazuje się, że jest jeszcze jeden zakon, który ma do czynienia z cienistymi Potworami. Jednak oni czczą mrok i pragną, żeby ubóstwiana ciemność zapanowała nad światem.

   Dave Rudden stworzył naprawdę fajną serię młodzieżową (póki co). Udało mu się wciągnąć mnie w wykreowany przez siebie świat. Fabuła, mimo że dość schematyczna, całkowicie mnie wciągnęła i zainteresowała. Uwielbiam serię z Percym Jacksonem i nawet nie spodziewałam się, że uda się napisać tego typu historię jakiemuś innemu pisarzowi i że wyjdzie mu to tak świetnie. „Rycerze Pożyczonego Mroku” to jedna z moich najulubieńszych serii, a Denizen jest jednym z najsympatyczniejszych bohaterów, z jakimi miałam do czynienia. Został wykreowany na pełnokrwistego i przeuroczego młodzieńca, którego nie da się nie lubić. Reszta bohaterów również jest dość wyrazista i precyzyjna. W książce naprawdę dużo się dzieje. Pełno jest nieoczekiwanych zwrotów akcji, a kolejne wydarzenia przewijają się w błyskawicznym tempie. Mimo że jest skierowana do młodzieży, to jestem pewna, że ta seria zauroczy niejednego starszego czytelnika.

Serdecznie dziękuję za egzemplarze Wydawnictwu Jaguar.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Cykl: Marek Berner

Cykl: Dziesięć płytkich oddechów

Mój zawodnik